Buenos Aires (Boskie Powietrza) - to miasto chyba nigdy nie zasypia. Niestety ta była potęga ekonomiczna Świata akuratnie przeżywala potężny kryzys. Duże bezrobocie, napady, kradzieże, z tymi problemami borykała się stolica. Lecz problemy ominęły rolników z argentyńskiej pampy. Rolnicy w Argentynie to wielka siła. Posiadanie farmy 10 km x 10 km nie jest niczym niezwykłym. Pierwszy raz zetknąłem się z Andami, przejeżdżając u podnóża
najwyższej góry Ameryki Pd.- Aconcagua.