Tu moje pierwsze duże wyzwanie, najsuchsza pustynia świata – Pustynia Atacama. Setki kilometrow bez ludzi i bez rzek. O ile w części bardziej deszczowej deszcz spada raz na rok, to w inych częściach raz na 100 lat. W najsuchszej części być może setki tysięcy lat temu spadł ostatni raz deszcz, różne są spekulacje. Przy tym gorącym, pustynnym wybrzeżu żyją... pingwiny Humboldta. A to dzięki zimnemu prądowi morskiemu. Tam znajdują chłód i mnóstwo pożywienia. I moje kolejne wyzwanie. Z poziomu morza 0 mnpm wjazd na wys. 4600 mnpm do granicy z Boliwią.